Wykorzystać ostatnie dni...;)
Witam wszystkich blogowiczów!
Myslałam, że już nie będzie wpisu w tym roku bo nie przewidywaliśmy już jakiś większych prac na budowie. Jednak z racji tego, że dom byl nie dokońca obsypany ziemią przed zimą, zamowiliśmy koparkę i dzisiaj podziałaliśmy:)
Na środku dzialki był mały garb i stwierdziliśmy, że go zetniemy i to będzie akurat na podsypanie tarasu. Była myśl, żeby zakupić ziemię bo myśleliśmy, że będzie mało z tego co zbierzemy z działki ale zrobilibyśmy interes, życia bo ziemi nam jeszcze zostało:) Oczywiście taką ziemię "pod grabki" zakupić trzeba ale to jeszcze nie teraz.
Działeczka nie jest wyrównana tak jak już ma być, bo cały czas nam jakiś pomysł wpada do glowy:) ale po dzisiejszym dniu wygląda zupełnie inaczej. Piaski, cegła i paleta pustaków zostały przeniesione za dom i teraz nasz dom prezentuje się tak:
Gdy Pan koparkowy walczył z ziemią, my dokończyliśmy sciankę działową między małą łazienką a pokojem na dole.
Pozdrawiamy Was i życzymy dużo słońca!! :)
